Archiwum kategorii ‘Libertarianizm’

Za mundurem… policja sznurem

wtorek, 4 grudnia, 2007

Jeśli ktoś myśli, że w Polsce wolno mu ubierać się tak, jak się mu podoba, to jest w błędzie. Przekonał się o tym jeden z liderów nacjonalistycznego stowarzyszenia ONR, któremu po zorganizowanej 30 czerwca br. demonstracji w Myślenicach postawiono zarzuty używania nielegalnego umundurowania. Jak donosi Centrum Informacji Anarchistycznej, sąd najpierw przepytał szczegółowo lidera nacjonalistów ze szczegółów ubrania, które ten miał na sobie podczas demonstracji („buty typu wojskowego, spodnie czarne typu wojskowego, koszulę taką beżową, a na lewym przedramieniu zieloną opaskę z białą falangą, czyli symbol ręki z mieczem, oraz czarny krawat”), a następnie nakazał oddać to ubranie do depozytu, w celu osądzenia, czy nie jest to nielegalny mundur.

Królestwo Innego Świata :-)

niedziela, 2 grudnia, 2007

Zamieszczając swój apel do monarchistów o stworzenie „monarchii alternatywnej” zapomniałem o pewnym przedsięwzięciu, który trochę przypomina tę ideę. Otóż taką „monarchię alternatywną” mają zwolenniczki i zwolennicy Kobiecej Dominacji. Nazywa się The Other World Kingdom, ma własną „stolicę” położoną w prywatnej posiadłości w miejscowości Cerna na Morawach, własną walutę, flagę, hymn, prawa (przewidujące m. in. kary cielesne, pręgierz, przymusową pracę oraz więzienie w ciemnicy – i jakoś nikt z zewnątrz się do tego nie przyczepia!), sądy (świadczące swoje usługi w rozstrzyganiu pewnych szczególnych rodzajów spraw 🙂 także osobom spoza „królestwa”) i paszporty.

Patenty na oprogramowanie powrócą?

czwartek, 29 listopada, 2007

Czy ktoś pamięta jeszcze burzę związaną z próbą uchwalenia dyrektywy Unii Europejskiej legalizującej patenty na oprogramowanie? Po ciężkich bojach (m. in. próbowano tę dyrektywę zatwierdzać na posiedzeniach Rady UE do spraw… Rolnictwa i Rybołówstwa, na wniosek przedstawiciela Polski było to dwukrotnie zdejmowane z porządku obrad) projekt ten został ostatecznie odrzucony 6 lipca 2005 r. przez Parlament Europejski. Dla przypomnienia: gdyby dyrektywa ta weszła w życie, otworzyłoby to drogę do patentowania w Polsce i wszystkich innych krajach UE programów komputerowych (nie mylić z prawami autorskimi do tych programów!) oraz logiki biznesowej i programistycznej – w tym do egzekwowania zarejestrowanych w Europejskim Urzędzie Patentowym patentów takich, jak sprzedaż przez internet (sklep internetowy), sprzedaż przy pomocy telefonu komórkowego, “koszyk” w sklepie internetowym, płacenie w takim sklepie kartą kredytową, dystrybucja danych wideo przez WWW, czy takie drobiazgi jak “zakładki” na stronie internetowej lub okienko, w którym można obejrzeć obrazek w powiększeniu…

Wojna na lektury

poniedziałek, 26 listopada, 2007

Sodoma i Gomora. Działacz gejowski Robert Biedroń zapowiedział, że złoży w Ministerstwie Edukacji Narodowej wniosek o wpisanie jego książki pt. Tęczowy elementarz, czyli (prawie) wszystko, co chcielibyście wiedzieć o gejach i lesbijkach na listę lektur uzupełniających w liceach. Środowiska prawicowe są zbulwersowane.
Parę miesięcy temu ciężko zbulwersowane były z kolei środowiska lewicowe i „salonowe”. Ówczesny minister Roman Giertych podjął próbę zmiany listy lektur, wyrzucając z niej autorów hołubionych przez te środowiska (np. Witolda Gombrowicza) i dodając takich, którzy się im nie podobali (np. Jana Dobraczyńskiego).

Monarchia alternatywna

sobota, 24 listopada, 2007

Mam pytanie do monarchistów:
Dlaczego, zamiast wyczekiwać na moment, kiedy obecny ustrój będzie mógł zostać zastąpiony wymarzoną przez Was monarchią, już teraz nie wyłonicie sami króla lub królowej o autorytecie uznanym przez was wszystkich (nie wnikam, w jaki sposób) i nie uznacie się za jego/jej poddanych, tworząc „alternatywne królestwo” funkcjonujące „obok” istniejących struktur państwowych?
Tak wyłoniony król lub królowa (oczywiście, jako fan silnych i dominujących kobiet, jestem zwolennikiem tej drugiej opcji 🙂 ) mógłby być dla Was kimś takim, jak Szero Rom jest dla polskich Cyganów. Zamiast odwoływać się do państwowych sądów, odwoływalibyście się do królewskiego trybunału, uznając jego wyroki – jako ideowi monarchiści i lojalni poddani człowieka, który stanowi dla Was autorytet.

Dolary wolności w niewoli

piątek, 16 listopada, 2007

Liberty Dollar to prywatna spółka, która od 1998 r. oficjalnie bije i wprowadza do obiegu własne złote i srebrne monety jako alternatywę dla wciąż tracącego na wartości amerykańskiego dolara. Wydaje też własne banknoty – certyfikaty wymienialne na złoto i srebro. „Dolary wolności”, mimo iż nie gwarantowane przez państwo, są chętnie kupowane i używane w wielu przypadkach jako normalne pieniądze. Całkowita wartość wyemitowanych do tej pory Liberty Dollars szacowana jest na 20 milionów $.

Faszyzm i echa bardzo niedawnej przeszłości…

poniedziałek, 12 listopada, 2007

Kilka dni temu na konserwatywno-liberalnych portalach (eczas.net, kapitalizm.org) pojawił się apel działacza UPR z Krakowa Radzisława Franczaka o wsparcie jego i jego kolegów w zakłóceniu „turbo-lewackiego spędu”, jak nazwał on debatę „Faszyzm – echa przeszłości” organizowaną w minioną sobotę przez Zielonych 2004. Chodziło o to, by „wygarnąć nieszanownym organizatorom w twarz lewackie kłamstwa o wszechobecnym „faszyzmie”” i „kompletnie rozstroić tę „naukową” konferencję”.
Jak rozumiem, dla p. Franczaka dopatrywanie się w otaczającym nas współcześnie świecie śladów faszyzmu to lewackie kłamstwa. Trochę to dziwne, zważywszy, że nawet tak prominentna osoba w UPR jak Janusz Korwin-Mikke wielokrotnie zwracała uwagę na faszystowskie zagrożenie:

Ludzkie bestie

wtorek, 6 listopada, 2007

Dzisiaj miał się rozpocząć proces oskarżonych o porwanie i zamordowanie syna przedsiębiorcy spod Płocka. Ludzkie bestie przez dwa lata trzymały go skutego łańcuchem w studni, faszerowały środkami psychotropowymi, w końcu wymusiły okup w wysokości trzystu tysięcy euro. Po jego otrzymaniu wrzuciły swoją ofiarę do dołu z szambem, a gdy po trzech tygodniach jeszcze żyła – zatłukły ją łopatami. Potem zakopały ciało.
Rodzice zamordowanego twierdzą, że policja, której zgłoszono porwanie, przez cały czas bagatelizowała sprawę, twierdząc, że upozorował on swoje własne porwanie. Na trop podejrzanych prokuratura, naciskana przez ojca ofiary, wpadła już po jego śmierci.
Więcej szczegółów można przeczytać np. tutaj.
A ja mam kilka pytań.

O teoretycznej wyższości monarchii nad demokracją i praktyce, która nie chce jej potwierdzać

sobota, 3 listopada, 2007

Hans Hermann-Hoppe, profesor ekonomii na Uniwersytecie Nevady w Las Vegas, jest znany jako autor teorii, zgodnie z którą (między innymi) państwa o monarchicznej formie rządów są ze swej istoty ekonomicznie i etycznie lepsze od państw demokratycznych. Według Hoppego, jest to spowodowane przede wszystkim tym, że mając w perspektywie władzę teoretycznie dożywotnią, a często i dziedziczną, monarcha będzie kierował się w swoich działaniach bardziej „długofalowymi” celami, dążąc do utrzymania, a nawet zwiększania bogactwa kraju, którym rządzi:

Jacek Sierpiński, bicz na czerwone hordy :-)

środa, 31 października, 2007

Przeczytałem w Internecie, co sądzą o mnie lewicowcy.
Okazuje się, że o ile dla niektórych prawicowców moja wina polega jak wiadomo na tym, że uprawiam odrażający, amoralny libertarianizm lewicowy, tolerujący zboczenia i spoglądający z sympatią w stronę satanizmu, o tyle lewicowcy wysuwają wobec mnie kilka innych, nie mniej poważnych zarzutów. I tak:
– według Oskara Szwabowskiego, absolwenta filozofii, publicysty wielu lewicowych pism i działacza społecznego, jestem grafomanem produkującym przekłamane teksty we wszelkich pismach i gazetach anarchistycznych, który bez wątpienia odegrał decydującą rolę w rugowaniu wszelkiej socjalistycznej refleksji wolnościowej;
– według autorów Anarchistycznego FAQ próbowałem zrewidować marksizm w taki sposób, aby wynikało z niego, że to kapitalizm jest ustrojem ostatecznym, wiecznym i doskonałym;
– według Andrzeja Smosarskiego z Czerwonego Kolektywu Lewicowa Alternatywa jestem pseudoanarchistycznym myślicielem, który rozpowszechnił egoizm rozbrykanego dzieciaka, przyczyniając się przez to do destrukcji wielu inicjatyw, w szczególności do tego, że przymusowe składki w organizacjach traktowane są z wrogością.