Fundusz Kościelny jest najważniejszy
PAP podaje, że, „5901 poprawek do projektu ustawy budżetowej na 2013 r. złożył w Sejmie Sławomir Kopyciński z Ruchu Palikota. Większość z nich (5899) dotyczy Funduszu Kościelnego”.
Jak można przeczytać na stronach Sejmu, planowane wydatki budżetu państwa w 2013 roku to 334950800000 zł. Z czego wydatki na Fundusz Kościelny to 94374000 zł. Czyli niecałe 0,03 % wszystkich wydatków. Proporcja jest mniej więcej taka jak między milionem i trzema setkami.
I oto mamy prawie sześć tysięcy poprawek odnoszących się do tych 0,03% wydatków budżetu. Jaka niezwykła gorliwość w walce o 94 miliony – w sytuacji, gdy sam deficyt budżetowy wynosi ponad 35 miliardów…
I oczywiście nie chodzi raczej o to, by zmniejszyć deficyt choćby o te 94 miliony (w swoim programie wyborczym „Nowoczesne Państwo” Ruch Palikota twierdził, że „deficyt sięgający 8% to sytuacja, w której należy bić na alarm” i zapowiadał obniżenie deficytu budżetowego o połowę w ciągu dwóch lat) – bo z informacji PAP wynika, że po prostu chcą przeznaczyć pieniądze z Funduszu Kościelnego na dofinansowanie zabiegów in vitro. Tak, żeby nie tylko zabrać klechom, ale i zmusić katolików do tego, by ich podatki szły na opłacanie zabiegów, z którymi oni się moralnie nie zgadzają (albo spłacanie kredytu w tym celu zaciągniętego przez państwo, co na jedno wychodzi). Po raz kolejny okazuje się, że gospodarka, która miała być „najważniejsza” jest znacznie mniej ważna niż dokopanie wrogowi.
6 stycznia, 2013 at 22:42
Nie wiem co się znalazło w tak wielkiej liczbie poprawek, ale fakt faktem trzeba było coś w końcu zrobić z funduszem kościelnym.
7 stycznia, 2013 at 00:00
A czemu akurat przede wszystkim i tylko z Funduszem Kościelnym? Można znaleźć w wydatkach publicznych dużo rzeczy, które znacznie mocniej biją podatników po kieszeni.
http://www.mapawydatkow.pl/wp-content/plugins/downloads-manager/upload/MWP.jpg
7 stycznia, 2013 at 18:26
Oczywiście, że są potrzebne dalsze kalibracje budżetu. Czy tylko z Funduszem Kościelnym ? Zobaczymy co czas pokaże, może wejdą w 2013 jakieś wartościowe projekty poprawek do budżetu z rąk RP.
Mimo, że pieniądze z FK są kroplą w morzu potrzeb polskiego budżetu, to nawet szkoda marnotrawić tą kroplę.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Fundusz_Ko%C5%9Bcielny
Gdyby, rzeczywiście te środki były wykorzystywane, jak to było zakładane na remonty kościołów, i jakieś tam cele charytatywne OK, ale widać jasno jak na dłoni, że coraz więcej kasy idzie na emeryturki dla osób duchownych.
Co do pomysłu, że pieniądze te mają zostać przekazane na In Vitro, to nie wypowiem się, bo nie mam zdania na ten temat.
26 stycznia, 2013 at 18:08
Strach uwierzyć.
http://www.rawstory.com/rs/2013/01/22/eu-panel-seeks-power-to-fine-censor-and-fire-journalists/