Masowanie na ślepo
Okazuje się, że w kraju powszechnie uważanym za modelowy przykład liberalnego kapitalizmu – Korei Południowej – zawód masażysty mogły do niedawna wykonywać jedynie osoby niewidome. Osoby widzące nie miały możliwości uzyskania licencji, a nielicencjonowani masażyści karani są w Korei grzywnami, choć zgodnie z kodeksem grozi im nawet więzienie.
Oczywiście istnieje czarny rynek usług masażu. Nielicencjonowani masażyści starają się o zniesienie monopolu niewidomych. Ostatnio koreańskie ministerstwo zdrowia zdecydowało się przyznawać osobom widzącym licencje na wykonywanie niektórych rodzajów masażu, co spotkało się z gwałtowną reakcją dotychczasowych monopolistów – byli tacy, co grozili nawet samobójstwem, bo „decyzja ministerstwa stanowi zagrożenie dla naszego prawa do życia”. Padały argumenty o „odbieraniu zawodu”, tak, jakby zezwolenie na jego wykonywanie innym wiązało się z jego automatycznym odebraniem tym, co go wykonują do tej pory…
Chyba, że jakość masaży wykonywanych przez dotychczasowych monopolistów jest tak niska, że dla nich samych jest oczywiste, że po dopuszczeniu konkurentów natychmiast stracą pracę. W takim przypadku pozostaje tylko współczuć masowanym przez nich klientom…
20 września, 2008 at 12:15
Ależ niepoprawny politycznie wpis. 😉 Jeden znajomy opowiadał mi o gabinecie masażu prowadzonym przez niewidomych – upadł, bo nie umieli reszty wydawać.
20 września, 2008 at 14:55
W jednym kraju masują na ślepo, w innym kastrują na ślepo…. W dodatku sejm przyjął nowelizację kodeksu karnego z „zakazanymi rysunkami”, więc tylko czekać, kiedy zostaną zniszczone „pedofilskie” malowidła i obrazy w kościołach.