Przymusowa retencja danych +
W Sejmie procedowany jest rządowy projekt ustawy Prawo komunikacji elektronicznej, która ma zastąpić ustawę Prawo telekomunikacyjne. Projekt nie tylko utrzymuje istniejący obowiązek zatrzymywania i przechowywania przez 12 miesięcy wszystkich danych o połączeniach, ich użytkownikach końcowych oraz lokalizacji telekomunikacyjnych urządzeń końcowych, ale i rozszerza go na wszystkich dostawców usług komunikacji elektronicznej, w tym dostawców poczty elektronicznej, dopisując jednocześnie, że objęte nim są dane „niezbędne do określenia danych jednoznacznie identyfikujących użytkownika w sieci”. Z obowiązku tego będzie mogło zwolnić ewentualnie rozporządzenie ministra właściwego do spraw informatyzacji.
Powszechny i niezróżnicowany obowiązek zatrzymywania i przechowywania wyżej wymienionych danych jest niezgodny z prawem Unii Europejskiej, na co zwrócono uwagę w opinii o zgodności projektu z tym prawem, wydanej z upoważnienia Ministra do spraw Unii Europejskiej.
Chciałbym w związku z tym przypomnieć, że w listopadzie 2017 r. Stowarzyszenie Libertariańskie opublikowało opracowany przeze mnie projekt zmiany ustawy Prawo telekomunikacyjne oraz niektórych innych ustaw, znoszący wspomniany obowiązek.
Może są jacyś posłowie, którzy chcieliby go teraz wykorzystać i zgłosić kontrprojekt do rządowego projektu?