Czekając na Grossa

Szwajcarski członek Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy Andreas Gross, badający od kilku lat okoliczności katastrofy lotniczej, w której zginął prezydent Macedonii Boris Trajkovski, poinformował media, że są dowody wskazujące na to, że mogło być to morderstwo. „Jestem osobiście przeświadczony, że chodzi o morderstwo” – oświadczył publicznie na sesji Zgromadzenia.
Oficjalny raport sporządzony po katastrofie przez śledczych z Bośni, Macedonii, USA i NATO stwierdzał, że jej przyczyną było to, że załoga samolotu podczas burzowej pogody błędnie zinterpretowała istotne dane dotyczące lotu. Raport ten wzbudził jednak wątpliwości związane m. in. z tajemniczym „zaginięciem” 18 sekund zapisu rozmowy w czarnej skrzynce oraz nieprzesłuchaniem kontrolerów lotu. Należy dodać, że władze Macedonii domagały się i doprowadziły do analizy czarnych skrzynek w uznanym przez nie za neutralne laboratorium w Niemczech.
Przydałby się taki Gross do poprowadzenia niezależnego śledztwa w sprawie katastrofy w Smoleńsku. Może ktoś go oficjalnie poprosi?

Dodaj odpowiedź

Musisz się zalogować aby dodać komentarz.