Obrońcy tyranów Iranu

Według niezależnego źródła irańskiego (HRANA – Human Rights Activists News Agency) w ostatniej wojnie z Izraelem do chwili rozejmu zginęły w Iranie 1054 osoby, w tym 417 zidentyfikowano jako cywili.
Inne niezależne źródło irańskie (HENGAW – kurdyjska organizacja praw człowieka) podało po dziewięciu dniach wojny ok. 700 zabitych, w tym ok. 100 cywili.
Warto porównać te liczby z liczbą osób zabijanych w Iranie z różnych powodów przez samo państwo irańskie. Wg danych HENGAW, od początku 2023 r. do maja br. w irańskich więzieniach dokonano egzekucji 1179 osób za przestępstwa związane z narkotykami (stanowią one w Iranie ponad połowę wykonywanych wyroków śmierci). A ponadto 54 za działalność polityczną, religijną lub homoseksualizm. Na granicy zabito w tym okresie także około 100 kolbarów (przemytników-„mrówek”), a za uczestnictwo w antyrządowych protestach, które wybuchły w 2022 r. po śmierci Jiny Amini zatrzymanej przez policję obyczajową za niezakrywanie włosów, zabitych zostało (wg Iran Human Rights) tylko do września 2023 r. 551 ludzi (HENGAW we wrześniu 2024 r. podała, że samych Kurdów zginęło ponad 140). Oprócz zabitych jest oczywiście masa uwięzionych.
Po ataku Izraela na Iran (przypominam, że Izrael nie był tu pierwszy: Iran w zeszłym roku dwukrotnie – w kwietniu i październiku – zaatakował Izrael dużą liczbą rakiet i dronów, a jeszcze wcześniej bezpośrednio wspierał organizacje terrorystyczne – Hezbollah i Hamas – które na Izrael napadły, irański generał Mohammad Reza Zahedi zasiadał w kierownictwie Hezbollahu i to jego zabicie przez armię izraelską stało się powodem wystrzelenia przez Iran rakiet i dronów) zauważyłem w swoim otoczeniu sporo głosów go potępiających. Nie kojarzę jednak, by którakolwiek z osób wygłaszających te głosy potępienia protestowała wcześniej przeciwko zabijaniu pokojowo zachowujących się Irańczyków i irańskich opozycjonistów przez irańskie państwo. Jeśli tak jest, to oznacza to jedno – ludzie ci nie bronią Irańczyków, ale wyłącznie irańskiego rządu. Nie zależy im na ludności Iranu, ale na jego władcach. Na dyktatorskim, opresyjnym, totalitarnym (bo jak inaczej można nazwać podporządkowanie wszystkiego, łącznie z tym, jak ktoś się ubiera, jednej ideologii, w tym przypadku pewnemu wariantowi islamu?) i terrorystycznym państwie.
To dużo o nich mówi.

Dodaj odpowiedź

Musisz się zalogować aby dodać komentarz.