Kraina etatyzmu i ukryci liberałowie

CBOS opublikowało komunikat z kolejnego badania elektoratów głównych ugrupowań politycznych (PiS, Koalicja Obywatelska, Lewica, Polska 2050, Konfederacja) pod względem ich poglądów w „istotnych kwestiach społeczno-politycznych”. Badanie tradycyjnie polegało na przedstawieniu pytanym par przeciwstawnych twierdzeń (tym razem czternastu) i zapytaniu, gdzie pomiędzy tymi twierdzeniami (w skali od 1 do 7) plasują się ich poglądy.
Na końcu na podstawie zebranych danych sporządzono „kompas polityczny”, na którym przedstawiono pozycję wyborców wymienionych wyżej ugrupowań pomiędzy liberalizmem gospodarczym a etatyzmem z jednej strony, a lewicą i prawicą z drugiej. Niestety metodologia sporządzenia tego „kompasu” pozostawia wiele do życzenia, ponieważ:
– Wyodrębniane w poprzednich badaniach podziały „liberalizm światopoglądowy – konserwatyzm” oraz „proeuropejskość – dystans do UE” połączono tym razem w jeden „lewica – prawica”, łącząc ze sobą elementy poglądów, które nie muszą mieć ze sobą wiele wspólnego (można np. być sceptycznym wobec UE z powodu jej nadmiernego etatyzmu, jak i przeciwnie – z powodu jej nadmiernego liberalizmu czy to w kwestiach gospodarczych, czy światopoglądowych).
– Odpowiedzi na niektóre pary pytań (np. czy Polska powinna odejść od energetyki opartej na węglu, czy przeciwnie, albo czy o realizacji zadań publicznych powinny bardziej decydować samorządy, czy władze centralne) nie można jednoznacznie przyporządkować ani poglądom na osi liberalizm gospodarczy – etatyzm, ani poglądom na osi liberalizm światopoglądowy – konserwatyzm, ani na osi proeuropejskość – dystans do UE.
– Przede wszystkim, tak jak w poprzedniej edycji tego badania, skala 1-7 jest używana niekonsekwentnie: w jednych parach pytań „7” oznacza największy liberalizm gospodarczy czy światopoglądowy, w innych – etatyzm lub konserwatyzm; proste wyciąganie średniej nie ma więc sensu, jeśli chce się umieścić odpowiedzi elektoratów na takim dwuosiowym „kompasie politycznym”.
Ponadto CBOS nie przedstawiło dokładnie tej metodologii, ograniczając się jedynie do stwierdzeń „za pomocą analiz statystycznych” i „przeprowadzono analizę czynnikową (rotacja oblimin)”.
Z tego też powodu postanowiłem wykorzystać dane zebrane przez CBOS do sporządzenia własnego „kompasu politycznego” elektoratów. Z czternastu par pytań wybrałem dziesięć odnoszących się bezpośrednio do osi liberalizm gospodarczy – etatyzm oraz liberalizm światopoglądowy – konserwatyzm. Odrzuciłem pytania o energetykę opartą na węglu, kompetencje samorządów, Unię Europejską oraz politykę wobec Ukrainy. Do osi liberalizm gospodarczy – etatyzm wliczyłem pytania o świadczenia społeczne, progresję podatkową, ochronę miejsc pracy, prywatyzację i udział kapitału zagranicznego w gospodarce. Do osi liberalizm światopoglądowy – konserwatyzm: o prawa i swobody obywatelskie w kontekście walki z przestępczością, aborcję, rolę Kościoła, związki partnerskie dla homoseksualistów oraz uchodźców z Afryki i Bliskiego Wschodu. Ujednoliciłem skalę 1-7 tak, by „7” zawsze oznaczało maksymalny liberalizm, a „1” – przeciwnie (jeśli w jakiejś parze pytań było odwrotnie, brałem do obliczeń wartość 8-x zamiast x*). Następnie wyciągnąłem dwie zwykłe średnie arytmetyczne dla każdego z pięciu elektoratów.
Wyniki są następujące („4” oznacza środek skali, czyli centrum):
Świadczenia społeczne – PiS 1,82, KO 2,23, Lewica 2,36, Polska 2050 2,25, Konfederacja 3,12.
Progresja podatkowa – PiS 2,45, KO 4,06, Lewica 3,34, Polska 2050 3,96, Konfederacja 5,39.
Ochrona miejsc pracy – PiS 3,54, KO 4,19, Lewica 3,72, Polska 2050 4,12, Konfederacja 4,33.
Prywatyzacja – PiS 1,89, KO 4,26, Lewica 3,78, Polska 2050 3,73, Konfederacja 34,08.
Udział kapitału zagranicznego – PiS 3,23, KO 4,38, Lewica 4,39, Polska 2050 3,92, Konfederacja 3,59.
Prawa i swobody a przestępczość – PiS 3,60, KO 4,89, Lewica 5,13, Polska 2050 4,97, Konfederacja 5,34.
Aborcja – PiS 2,91, KO 5,12, Lewica 5,98, Polska 2050 4,97, Konfederacja 4,12.
Rola Kościoła – PiS 2,76, KO 5,63, Lewica 6,30, Polska 2050 5,54, Konfederacja 4,59.
Związki partnerskie – PiS 2,03, KO 5,30, Lewica 6,14, Polska 2050 4,81, Konfederacja 3,00
Uchodźcy – PiS 1,74, KO 4,17, Lewica 4,66, Polska 2050 3,27, Konfederacja 1,84.
Na osi liberalizm gospodarczy – etatyzm: PiS 2,59, KO 3,82, Lewica 3,52, Polska 2050 3,60, Konfederacja 4,10.
Na osi liberalizm światopoglądowy – konserwatyzm: PiS 2,61, KO 5,02, Lewica 5,44, Polska 2050 4,71, Konfederacja 3,78.
Ponieważ środek to „4”, lepiej przedstawić te dwa ostatnie wyniki odejmując tę liczbę:
Na osi liberalizm gospodarczy – etatyzm: PiS -1,41, KO -0,18, Lewica -0,48, Polska 2050 -0,40, Konfederacja 0,10.
Na osi liberalizm światopoglądowy – konserwatyzm: PiS -1,39, KO 1,02, Lewica 1,64, Polska 2050 0,71, Konfederacja -0,22.
Jak widać, pod względem gospodarczym elektoraty wszystkich partii poza Konfederacją (nieznacznie po stronie liberalizmu) znalazły się po stronie etatyzmu, choć wszystkie są bliżej centrum niż skrajności. Pod względem światopoglądowym wyborcy KO, Lewicy i Polski 2050 znaleźli się po stronie liberalnej, a wyborcy pozostałych partii – po stronie konserwatywnej, choć znowu elektoraty wszystkich ugrupowań (poza wyborcami Lewicy) znalazły się bliżej centrum niż skrajności.
Podsumowując:
1) Mamy wyraźny podział społeczeństwa na elektorat w większości bardziej etatystyczno-konserwatywny, choć nadal statystycznie bliżej centrum (PiS) oraz w większości statystycznie centrowy (pozostałe główne partie).
2) Największe różnice między wyborcami różnych partii są w kwestiach światopoglądowych (związki partnerskie, Kościół, aborcja).
3) Społeczeństwo jako całość jest etatystyczne pod względem gospodarczym (nieco bardziej), jak i konserwatywne pod względem światopoglądowym (nieco mniej). Ale jednocześnie jest raczej przeciwne ograniczaniu praw i swobód obywatelskich pod pretekstem walki z przestępczością.
4) Jednak (to wynika już bezpośrednio z wyników badania CBOS) społeczeństwo nieco się liberalizuje: w porównaniu z badaniem z 2019 r. nastąpił wzrost poparcia dla prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych (o 9 punktów %), dla liniowości podatku dochodowego (o 5 punktów %), dla praw i swobód obywatelskich (o 2 punkty %), dla legalności aborcji (o 12 punktów %), dla likwidacji przywilejów Kościoła katolickiego i zniesienia konkordatu (o 9 punktów %), dla związków partnerskich homoseksualistów (o 6 punktów %), dla przyjmowania uchodźców (o 3 punkty %). I prawdopodobnie jest miejsce dla liberalnej siły politycznej: 15% wyborców Lewicy jest przeciwko wysokiemu poziomowi państwowych świadczeń społecznych, 37% z nich jest za prywatyzacją, a aż 49% – procentowo najwięcej spośród wszystkich elektoratów! – za brakiem ograniczeń dla kapitału zagranicznego. Z drugiej strony, 71% wyborców Konfederacji jest za poszanowaniem praw i swobód obywatelskich (procentowo najwięcej ze wszystkich elektoratów), 54% z nich jest za likwidacją przywilejów Kościoła, 41% – za legalnością aborcji raczej bez ograniczeń, a 30% – za związkami partnerskimi. Wyborcy liberalni są, ale rozpływają się w centrowych i bardziej nieliberalnych elektoratach partii, które obecnie popierają. Może czas, by przestali wspierać siły realizujące postulaty nieliberalnej większości?

*początkowo wziąłem 7-x, dziękuję Krzyśkowi Reglińskiemu za zwrócenie uwagi na ten błąd.

Dodaj odpowiedź

Musisz się zalogować aby dodać komentarz.