Projektantów dwóch
Przypadkowo zdarzyło mi się wejść na strony internetowe dwóch firm: Multi Vision z Krakowa oraz Eltrix Reklama Internetowa ze Szczecina. Strony jakby podobne… właściwie bliźniaczo podobne. Przy czym każda ze stron opatrzona copyrightem firmy będącej jej właścicielem. 🙂
Trochę to śmiesznie wygląda, zważywszy, że obie firmy zajmują się między innymi – jak wynika z informacji na rzeczonych stronach – projektowaniem witryn internetowych…
17 marca, 2008 at 08:48
Rzeczywiście, prawie identyczne formalnie.
Z punktu widzenia statystycznego webmastera to może być niezły szok. Mi by też w pierwszej chwili zaświtało: „No jak to? Ja tu się mozolę, a ktoś kradnie mi pomysł?”. Ale zaraz przyszłaby myśl, że przecież nic tak naprawdę nie tracę tylko ktoś inny na tym pomyśle zyskuje. I dobrze: to on przecież znalazł klienta i jego sprawa jak wykona zamówienie; sam będzie za nie odpowiadał, ale nie przede mną czy przed „prawem”, ale właśnie przed tym klientem. Bo jeśli nawet klientowi strona się spodoba (a nie możemy tego z góry zakładać), to jakie znaczenie ma to, że ja pierwszy wymyśliłem taki a taki szablon? A jeśli potem by się okazało, że podobnie wygląda większość nowo powstałych stron www (oczywiście nie wierzę, ale załóżmy:-D), to co w tym złego dla mnie??
Aha: i jeszcze „uboczny” plus tej sytuacji dla mnie: zyskuję trochę wolnego czasu, który mogę przeznaczyć np. na szukanie nowych klientów, być może skłonnych zapłacić więcej (za bardziej rozbudowaną stronkę:-)). Mam nadzieję, że za bardzo nie pogmatwałem (?) 🙂
Ech, te copyrighty… Nie wiem czy jest w ogóle możliwe, że ludzie wreszcie przestaną rozpatrywać pomysł w kategoriach własności.
Tak w ogóle odwiedzam ten blog od grudnia i rad jestem że poza i tak dość radykalnym (jak na polskie warunki) UPR-em są jeszcze tacy jak Pan i choćby kilku innych autorów portalu Liberalis.pl. Pozdrawiam serdecznie i życzę sukcesów w walce Lewiatanem!