Grzywna za transparent, kiedy za koszulkę?
sobota, 3 sierpnia, 2013Kilku młodych ludzi z częstochowskiego koła Młodzieży Wszechpolskiej postanowiło wziąć udział w swoim mieście w legalnych, oficjalnych obchodach rocznicy Powstania Warszawskiego. Gdy próbowali dołączyć do uroczystego przemarszu z transparentem o treści „Wszechpolacy pamiętają – bohaterów wysławiają”, zostali zatrzymani przez policję, przewiezieni na komendę miejską i – pod pretekstem, że nie posiadali zgody organizatora marszu na rozpostarcie transparentu – obwinieni o popełnienie wykroczenia z art. 63a kodeksu wykroczeń, który brzmi:
„Kto umieszcza w miejscu publicznym do tego nieprzeznaczonym ogłoszenie, plakat, afisz, apel, ulotkę, napis lub rysunek albo wystawia je na widok publiczny w innym miejscu bez zgody zarządzającego tym miejscem, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny”.
Nie obwiniono ich przy tym o popełnienie wykroczenia z art. 52 § 1 pkt. 1 lub 4 kodeksu wykroczeń (przeszkadzanie lub usiłowanie przeszkodzenia w organizowaniu lub w przebiegu niezakazanego zgromadzenia; bezprawne zajmowanie lub wzbranianie się opuszczenia miejsca, którym inna osoba lub organizacja prawnie rozporządza jako zwołujący lub przewodniczący zgromadzenia), ani też o popełnienie wykroczenia z art. 13b ustawy Prawo o zgromadzeniach (niewykonanie żądania przewodniczącego zgromadzenia opuszczenia tego zgromadzenia przez osobę, która swoim zachowaniem narusza przepisy ustawy albo uniemożliwia lub usiłuje udaremnić zgromadzenie – w razie niepodporządkowania się żądaniu, przewodniczący zwraca się o pomoc do policji lub straży miejskiej). Oznacza to, że nie przeszkadzali oni przebiegowi przemarszu, a jego organizator nie żądał od nich jego opuszczenia. Po prostu policja uznała, że skoro nie pytali wcześniej organizatora o zgodę na rozwinięcie transparentu określonej treści, przez sam fakt jego rozwinięcia popełnili wykroczenie – bez względu na to, jaka ta treść była.