Archiwum z listopad, 2023

Wiatraki narzucane zamiast zakazywanych?

czwartek, 30 listopada, 2023

Politycy Prawa i Sprawiedliwości mocno utrudnili budowę elektrowni wiatrowych, wprowadzając zakaz ich budowania w odległości od zabudowy mieszkaniowej mniejszej niż dziesięciokrotność wysokości wiatraka (lub, od niedawna, 700 metrów – w przypadku jeśli jest to ujęte w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego).
Politycy Koalicji Obywatelskiej i Polski 2050 zamierzają złagodzić ten zakaz, uzależniając możliwość budowania takich elektrowni bliżej zabudowań mieszkalnych od wytwarzanego przez nie hałasu. Ale jednocześnie zamierzają dopisać budowę elektrowni wiatrowych (i innych „odnawialnych źródeł energii”) o mocy powyżej 1 MW (czyli niemal każdych) do katalogu celów publicznych, co umożliwi wywłaszczanie nieruchomości na ten cel.
Zamordystów wrogich energetyce wiatrowej zastąpili w Sejmie zamordyści chcący ją narzucać.
Bo w polityce powszechnie dominuje podejście: „Jak coś się nam nie podoba – najlepiej zakazać, jak coś nam się podoba – najlepiej wymusić”.
Bez różnicy, czy są to „konserwatyści”, czy „liberałowie”.

Konfederacja przeciwko wolnemu rynkowi

sobota, 25 listopada, 2023

Politycy Konfederacji spotkali się z premierem Mateuszem Morawieckim. Jak sami twierdzą, „w celu nakłonienia rządu do realizacji postulatów przewoźników i rolników protestujących na granicy polsko-ukraińskiej”.
Postulaty przewoźników (opublikowane m. in. przez posła Krzysztofa Bosaka) to przede wszystkim przywrócenie z powrotem zniesionych po wybuchu wojny na Ukrainie zezwoleń i limitów na przewozy – co spowodowało wzrost udziału w rynku tańszych przewoźników z Ukrainy – oraz kontrola pochodzenia kapitału firm zza wschodniej granicy wchodzących do Polski. Czyli ograniczenie konkurencji.
Wśród postulatów rolników jest m. in. wprowadzenie dopłat do kukurydzy z uwagi na jej niską cenę na rynku oraz utrzymanie – dofinansowywanych przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa – niskooprocentowanych kredytów płynnościowych.
Jednocześnie w swoim oświadczeniu Konfederacja krytykuje premiera Morawieckiego, że nie zamierza realizować polityki „wolnorynkowej”. Czyli nadal kreuje się na obrońców wolności rynku, nawet popierając postulaty jego ograniczenia i sterowania nim przez państwo.
I pewnie są dalej tacy, który w taki wizerunek Konfederacji wierzą.