Wiceminister Gomułka troszczy się o podatników
środa, 30 stycznia, 2008Jak informuje „Metro”, wiceminister finansów Stanisław Gomułka oburzył się, że firmy transportowe zamierzają żądać odszkodowań od Skarbu Państwa za straty poniesione wskutek strajku celników… przepraszam, wskutek tego, że celnicy całkowicie zgodnie z ustanowionym przez to państwo prawem szli na urlopy oraz zwolnienia lekarskie. Jego zdaniem transportowcy powinni domagać się rekompensat od samych celników, a nie „z podatków, które płacą wszyscy Polacy”.
Dbałość pana Gomułki o dobro wszystkich Polaków byłaby godna uwagi, gdyby nie to, że jednocześnie rząd zaproponował celnikom po 500 zł podwyżki miesięcznie. Rocznie daje to 6000 zł na celnika. Przyjmijmy, że celników w Polsce jest obecnie dziesięć tysięcy – wg dostępnych danych w 2003 r. było ich prawie 14000 – i otrzymamy sumę 60 milionów zł rocznie. Tyle rząd chce dać celnikom z podatków, które płacą wszyscy Polacy.