Archiwum z lipiec, 2008

Zaczynam się bać…

środa, 30 lipca, 2008

…życia w kraju, w którym opozycyjny dziennikarz trafia do aresztu wskutek donosu byłego oficera służb specjalnych PRL. Na mnie też jakiś czas temu doniesiono, do aresztu wprawdzie nie trafiłem, ale teoretycznie mogłem. Każdemu można postawić zarzut, każdego w majestacie prawa można pozbawić wolności bez udowodnienia mu winy.
Jakże daleko cofnęliśmy się od czasów neminem captivabimus nisi iure victum

Belief-O-Matic

niedziela, 27 lipca, 2008

Przeglądając blog Wojtka Orlińskiego natrafiłem na link do „Belief-O-Matic”, czyli quizu dającego odpowiedź, do jakiej religii jest najbliżej. Okazało się, że najbliżej jest mi do świeckiego humanizmu (100% zgodności), a następnie do buddyzmu theravada (98% zgodności). Za to z rzymskim katolicyzmem (choć ochrzczony w tej wierze) mam tylko 24% wspólnego…
Z innej beczki: z blox.pl znikł „Panikkk Magazine”. Czyżby ktoś w końcu doniósł, że ten blog obraża jego uczucia religijne?

Handel handlowi nierówny

środa, 2 lipca, 2008

Jak podaje „Gazeta Krakowska”, pewnej pani grozi 70 dni za kratkami za sprzedawanie serków na ulicach Zakopanego. Chyba że zbierze pieniądze na grzywnę. Za to członek gangu oskarżony o paserstwo otrzymał wprawdzie 11 miesięcy więzienia, ale w zawieszeniu na trzy lata. Jak widać, handlowanie kradzionym to mniejsze ryzyko niż handlowanie produktami własnej uczciwej pracy…