Bo posiadał konopie
środa, 28 maja, 2008Hyperreal.info donosi, że Artur Radosz, działacz ruchu na rzecz legalizacji marihuany „Kanaba” siedzi w więzieniu za posiadanie niecałego grama konopi na własny użytek. Jak sam twierdzi, w wyniku egzekucji wyroku stracił pracę i mieszkanie, i po wyjściu zza krat wyląduje na bruku bez środków do życia.
Dzisiaj Artur Radosz ma rozpocząć głodówkę w proteście przeciwko prawu przewidującemu kary za używanie nielegalnych substancji, które często są mniej szkodliwe i uzależniające, niż powszechnie używane, takie jak: alkohol, tytoń lub środki nasenne, przeciwbólowe i psychotropowe. Ma ona trwać dopóty, dopóki tą kwestią nie zainteresuje się parlament. Niestety znając polskich polityków pewnie nikogo to nie obejdzie. Żeby tylko nie skończył jak Claudiu Crulic…